sobota, 10 maja 2014
W piątek trzy filmy. Zacznijmy od "Godzin otwarcia"
Pierwszy to amerykański obraz o przyjaźni pomiędzy strażnikiem (gejem?) wiedeńskiego muzeum, a zagubioną mieszkanką Montrealu, która przyjechała odwiedzić leżącą w śpiączce, dawno nie widzianą kuzynkę. Ciepła, aczkolwiek słodko - gorzka opowieść o samotnych ludziach, którzy tworzą więź dyskutując o życiu i... obrazach Bruegla. Oprócz rozmów najbardziej zapadł mi w pamięci obraz "Droga Krzyżowa"... Ilu ludzi tak naprawdę obchodziło cierpienie Chrystusa... Resztę pytań możemy sobiezadać sami. Mądry film i elegancka reklama wiedeńskiego muzeum,
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz